Z mieszkania brodniczan zginęło kilka przedmiotów m.in. skarbonka z pieniędzmi, złoty kolczyk i wiertarka, jednak nie było śladów włamania.
- Policjanci odwiedzili więc 17-latka, który chwalił się znajomym, że wie gdzie sąsiedzi chowają klucz od mieszkania i często tam zagląda - mówi Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. - Chłopak przyznał, że oryginalnym kluczem otwierał drzwi do mieszkania i wyniósł z niego przedmioty, które później sprzedał w lombardzie.
17-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara od roku do 10 lat więzienia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?