Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Korupcja w ośrodku szkolenia kierowców? Właścicielka firmy usłyszała zarzuty

Karina Knorps-Tuszyńska
Karina Knorps-Tuszyńska
W jednym z ośrodków szkolenia kierowców w Brodnicy kursanci płacili za kurs, który się nie odbywał. Mimo to, otrzymywali dokumenty poświadczające ukończenie kursu
W jednym z ośrodków szkolenia kierowców w Brodnicy kursanci płacili za kurs, który się nie odbywał. Mimo to, otrzymywali dokumenty poświadczające ukończenie kursu Fot. Adam Wojnar/Polska Press
65-letnia właścicielka ośrodka szkolenia kierowców w Brodnicy usłyszała 244 zarzuty związane z wystawianiem sfałszowanych dokumentów w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zarówno jej, jak i drugiej osobie z ośrodka szkolenia kierowców grozi teraz nawet do 8 lat więzienia.

Kursanci z Brodnicy płacili ośrodkowi szkolenia kierowców za kurs, który się nie odbywał

O korupcyjnych działaniach w jednym z ośrodków szkolenia kierowców w Brodnicy informację jako pierwsza otrzymała Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy, a śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Brodnicy. Aby zdobyć dowody, organy ścigania śledztwo prowadziły przez ponad rok.

Jak w tym czasie ustaliły organy ścigania, w ośrodku szkolenia kierowców w Brodnicy od września 2017 r. do kwietnia 2018 r. organizowany miał być kurs w zakresie przewozu materiałów niebezpiecznych, za którego przeprowadzenie kursanci płacili ok. 500 zł. Kursanci jednak nie pojawiali się na zajęciach organizowanych w ramach tego kursu, bo... ten się po prostu nie odbywał! Przychodzili dopiero ostatniego dnia trwania rzekomego kursu, tylko po to, aby odebrać dokumenty potwierdzające jego ukończenie. Jak informuje mł. insp. Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, fałszowane były między innymi dzienniki kursów zawierające listy obecności, konspekty zajęć oraz listy uczestników. Po zakończeniu kursu szkoła wydawała zaświadczenie o ukończeniu szkolenia, który upoważniał do przystąpienia do egzaminu końcowego.

Przeczytaj także:

Dwie osoby z ośrodka szkolenia kierowców w Brodnicy są podejrzane o fałszowanie dokumentów

- W sprawie tej przesłuchano ponad 200 osób, głównie uczestników feralnych kursów w Brodnicy

- mówi mł. isnp. Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Zgodnie z art. 271 kodeksu karnego, osobie uprawnionej, która wystawia dokument, poświadczając w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. – Jeżeli sprawca dopuszcza się tego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Takie zarzuty usłyszały osoby z ośrodka szkolenia kierowców – mówi nam Alina Szram, prokurator rejonowy Prokuratury Rejonowej w Brodnicy.

Oprócz 65-letniej właścicielki ośrodka szkolenia kierowców w Brodnicy, podejrzana w tej sprawie jest także osoba, która szkoliła kursantów, czyli 41-latek z Rypina prowadzący firmę doradczą, a zatrudniony w ośrodku szkolenia kierowców w Brodnicy w charakterze wykładowcy. Jest on podejrzany o pomaganie w wystawianiu zaświadczeń.

Kursanci z kolei, jeśli wyrok dotyczący zarzutów postawionych osobom z ośrodka się uprawomocni, mogą liczyć się z tym, że dojdzie do zdelegalizowania i odebrania im nielegalnie zdobytych uprawnień. Zaznaczmy, że zgodnie z art. 270 kodeksu karnego osobie, która w celu użycia za autentyczny podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu używa jako autentycznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brodnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto