Dariusz Szczepański pełni obowiązki dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku. Zdjęcia, wideo

Dariusz Szczepański, nowy dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki we Włocławku, w ubiegłych latach pełnił funkcję dyrektora szpitala powiatowego w Brodnicy.

Dariusz Szczepański, włocławianin, choć przez kilka lat kierował lecznicą w Brodnicy, od wielu lat związany jest z Włocławkiem. We Włocławku pełnił funkcje kierownicze w PZU i współtworzył Zakład Aktywności Zawodowej.

O nowych wezwaniach związanych ze zmianą pracy mówił podczas konferencji prasowej w poniedziałek, 3 czerwca 2024 roku.

- Ostatnie dni poświęciłem na poznanie tego szpitala; w sobotę i niedzielę odwiedzałem oddziały. Identyfikuję się z tym szpitalem. Ponoszę odpowiedzialność, więc muszę wiedzieć o wszystkim, co się w nim dzieje.

Szpital niestety nie miał szczęścia z uwagi na wydarzenia geopolityczne - COVID-19 i wojna na Ukrainie. Nie można było prowadzić tej inwestycji. Ruszamy w najbliższym czasie z tą inwestycją. Będzie wyłoniony wykonawca, który będzie kontynuował pracę. Są środki wskazane do sfinalizowania tej inwestycji. Druga podstowa sprawa to utrzymanie szpitala i zwiększanie jego efektywności. Jesteśmy już po pierwszych spotkaniach z ordynatorami i kierownikami. Pozytywnie odbieram zaangażowanie poszczególnych osób. Wymagam bardzo dużo współpracy od całego szpitala. To oni mają mi przekazać swoje oczekiwania, są mądrzejsi, mają większe doświadczenie, jeżeli chodzi o medycynę.

Prywatnie Dariusz Szczepański jest mężem Ewy Szczepańskiej, radnej Rady Miasta Włocławek.

- Pani dyrektor Karolina Welka najpierw pełniła funkcję zastępcy dyrektora szpitala, a przez ostatnich kilka lat była dyrektorem szpitala we Włocławku - mówi Marek Wojtkowski z zarządu województwa kujawsko-pomorskiego. - Przez te lata wiele się zadziało, w sensie pozytywnym, ponieważ oprócz toczącej się inwestycji, którą widać w stanie surowym, to także pani Karolina Welka pozostawia szpital w dobrej kondycji, ponieważ za 2023 rok szpital osiągnął zysk na poziomie 2 miliony złotych. To sytuacja niecodzienna, bo szpital we Włocławku zawsze znany był z trudnej sytuacji finansowej.

- Zostałam zaproszona do innego szpitala. Jak już będzie sfinalizowane, z pewnością państwo o tym usłyszą. Tak, jest to województwo kujawsko-pomorskie. Mam też kilka innych propozycji, więc myślę, że to doświadczenie, które udało się tutaj zdobyć, wykorzystam. To, czego się nauczyłam od kadry szpitala, przekażę tym, którzy dziś pytają "A jak to zrobiliście?".

Chcę te oddziały otworzyć, ja je otworzę - deklaruje Dariusz Szczepański. - Mnie się udało przez 11 lat prowadzenia poprzedniej jednostki nie zamknąć oddziału. Miałem pewnie w tym dużo szczęścia. Otworzymy te oddziały, to jest tylko kwestia czasu. Zaczniemy od chirurgii dziecięcej. Proszę pamiętać, że najbardziej wrażliwe oddziały to dziecięcy i położniczy.