Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwaj pijani mężczyźni zatrzymani przez policję próbowali zamienić się miejscami. Dlaczego?

Karina Knorps-Tuszyńska
Karina Knorps-Tuszyńska
Dzięki zgłoszeniu i interwencji policji udało się zatrzymać pijanego kierowcę
Dzięki zgłoszeniu i interwencji policji udało się zatrzymać pijanego kierowcę Jarosław Jakubczak/Archiwum Polska Press
Kierowca wyglądający na pijanego próbował zamienić się miejscami w aucie ze swoim równie pijanym pasażerem. Sprawdzamy, dlaczego chcieli to zrobić.

Brodniccy policjanci w sobotę, 11 lipca otrzymali zgłoszenie, zgodnie z którym volkswagena transportera miał prowadzić pijany mężczyzna. Brodnickim funkcjonariuszom udało się zatrzymać do kontroli ten samochód przy ul. 18 Stycznia w Brodnicy. Kierowca nie czekał jednak cierpliwie na kontrolę.

- Funkcjonariusze podchodząc do samochodu zauważyli, jak kierowca zamienia się miejscami z pasażerem siedzącym obok

- mówi asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy.

Jak się dalej okazało, choć jeden i drugi wyglądali na pijanych, to 50-latek, który kierował autem miał orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Jego 51-letni pasażer z kolei prawa jazdy wcale nie posiadał.

Przeczytaj także:

Kierowca odmówił poddania się badaniu alkotestem, pobrano zatem od niego krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. Jego pasażer badaniu się poddał - "wydmuchał" ponad 2,5 promila alkoholu.

Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu w Brodnicy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu, 50-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brodnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto