Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień Wszystkich Świętych spędzony z rodziną oczami naszej Czytelniczki z Brodnicy, Czesławy

Karina Knorps-Tuszyńska
Karina Knorps-Tuszyńska
Dzień Wszystkich Świętych jest momentem wspominania bliskich, którzy już odeszli oraz spotkań z tymi osobami z rodziny, które wciąż są wśród nad
Dzień Wszystkich Świętych jest momentem wspominania bliskich, którzy już odeszli oraz spotkań z tymi osobami z rodziny, które wciąż są wśród nad Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Pani Czesława, czytelniczka "Pomorskiej" i "Brodnicy Naszego Miasta" przed dniem Wszystkich Świętych podzieliła się z nami wierszem napisanym na tę uroczystość.

Czy zaświaty do nas mówią?

Czytelniczka Czesława napisała rymowankę o dniu Wszystkich Świętych

- Rymowanka na wesoło, bo nawet podczas pandemii nie trzeba siedzieć smutno w dzień Wszystkich Świętych przy stole. A o tych, co odeszli, nie mówmy w czasie przeszłym, tylko wspominajmy mile razem przydarzone chwile, jak te ujęte w rymowance, napisane i przekazane

- mówi pani Czesława i dodaje, że rymowankę dedykuje wszystkim, którzy będą podobnie "płakali" podczas Wszystkich Świętych.

Wszystkich Świętych, no i łezki..

Pani Domu w kuchni cebulę obierała a potem "dusiła",
bo wcześniej pierogi z kapustą i grzybami do tego zrobiła.
Podczas obierania cebuli – tak się popłakała, jakby "Wszystkich Świętych: pochować znów miała.
Nie bawiła się jednak z nikim "w chowanego…" - tylko do jedzenia , bo pandemia - robiła coś lepszego.
Kto w tym czasie do kuchni wszedł ładnie -
to zaciskał nos i uciekał wprost paradnie… A cebula chociaż mała - zapachem każdego przyciągała…
Wycisnęła też łezki innej Damie aż Jej chusteczka mokra była, więc poszła do łazienki i oczęta myła…
Zapaszek wprost miły zwabił inne osóbki, bo zobaczyć chcieli, czemu mokre główki…
Jak cebulę zobaczyli – to twarzyczki też zmoczyli…, bo cebula, jak cebula do każdego się przytula...
Lepiej się jednak w domu za chwilę zrobiło, gdyż cebula dała spokój, bo się "udusiła".
Została podana na stół do śniadania i razem z pierogami zjedzona została.
Oj, dawno takiego śniadania a przedtem płakania nie było, bo wszyscy się objadali i wesoło było.
Tak więc płacze się nie tylko, jak smutno, ale i z radości, bo zapach i smak cebuli podczas pandemii – to same pyszności… Dodaje otuchy, no i przyjemności..
Tak trzymać!

Przeczytaj także:

Nasza Czytelniczka na dzień Wszystkich Świętych i czas pandemii poleca naszym Czytelnikom także inną lekturę - książkę Vanessy Diffenbaugh "Sekretny język kwiatów", z której można uzyskać informacje o kwiatach i ich znaczeniu. - Kwiaty to prawdziwe uczucia przekazywane z pokolenia na pokolenie - uważa po tej lekturze nasza Czytelniczka.

Trwa głosowanie...

Czy przytłacza Cię sytuacja związana z pandemią w Polsce?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brodnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto