Stało się to, czego można się było obawiać po wizytach dzików w przeszłości - w końcu została zniszczona główna płyta na stadionie. I to w środku sezonu piłkarskiego!
Dziki na „kornerze”
Zwierzęta ryły w poszukiwaniu pożywienia na murawie i zniszczyły fragment narożnika boiska o powierzchni kilkunastu metrów. Trawa co prawda została uzupełniona, ale nie wiadomo, czy i jak długo utrzyma się na zniszczonym podłożu. Nie na darmo dwa lata temu boisko rekultywowano kosztem kilkudziesięciu tysięcy złotych. Rok później zabieg został powtórzony.
- Teren miasta nie jest objęty przez żadne koło łowieckie, które normalnie odpowiadają za szkody w tego typu przypadkach - mówi Krystyna Kaniewska z Ośrodka Sportu i Rekreacji w Brodnicy.
Rachunki do starostwa
W takiej sytuacji za odszkodowania odpowiada Skarb Państwa. Dlatego OSiR wnioskiem o odszkodowanie zamierza wystąpić do starostwa, które reprezentuje Skarb Państwa.
Czytaj również: Uwaga! Woda w części regionu nie nadaje się do spożycia
- Zamierzamy też definitywnie rozwiązać ten problem - zapowiada Robert Stańko, dyrektor OSiR.
W przeszłości pracownicy ośrodka stosowali różne metody odstraszania dzików. Zostawało np. światło włączone na całą noc, ale to nie dawało rezultatu. Używano też odstraszające substancje chemiczne, ale ze względów zdrowotnych nie można ich stosować na całym stadionu. Inne metody, jak np. odstrzał na terenie miasta jest niedopuszczalny. Ze wględu na mieszkańców w rachubę nie wchodzą też armatki hukowe do odstraszania zwierząt.
Problem jest duży, bo w ciągu nocy stado dzików potrafi przeorać nawet teren wielkości połowy boiska piłkarskiego!
Skąd się wzięły dziki na stadionie? Korzystają z niskiego poziomu Drwęcy i przepływają z drugiego brzegu w poszukiwaniu pożywienia.
Duży problem
Zniszczenia spowodowane przez dziki stanowią poważny problem. Zwierzęta wyrządzają bezpośrednie szkody nie tylko w uprawach, ale pozostałości po ich działalności powodują utrudnienia dla kombajnów.
Osobny problem stanowi fakt, że obecnie koła łowieckie same wyceniają szkody, co często prowadzi do konfliktów. Dlatego w ub. roku na dodatkowe odszkodowania za straty wywołane przez dziki w rolnictwie rząd przeznaczył ponad 6 mln złotych. Pieniądze wypłacała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Niestety, na taką pomoc nie mogą liczyć mieszkańcy na terenach miejskich.
***
Sprawdź prognozę pogody - kujawsko-pomorskie
źródło: TVN Meteo Active /x-news
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
