Dziś w ratuszu zorganizowano spotkanie przedstawicielek pracowników MOPS-u z władzami Głogowa. Prezydent przekazał pracownicom swoją propozycję dotyczącą poprawienia warunków płacy w tej jednostce budżetowej.
Pensja zasadnicza pracownika ma być pomnożona przez 15 procent. Dodana ma być też do niej kwota 62,50 zł. Pracownicy mogliby liczyć więc nawet na 200 złotych podwyżki.
Jak zaznacza Leszek Szulc, miasto mogło ograniczyć się jedynie do przygotowania takiej propozycji, to czy zostanie ona przyjęta zależy już od dyrektora MOPS-u i stanowiska związków zawodowych.
– To jest propozycja, nie będę mówił czy dobra czy zła – mówi Andrzej Mazur, dyrektor MOPS. – Musze ją przeanalizować, dopiero wtedy będzie można powiedzieć coś więcej.
Monika Psonak, przewodnicząca związku zawodowego pracowników MOPS-u podkreśla, że propozycja miasta jest dobra. Nie wie jednak, czy zostanie ona przyjęta i czy problem braku podwyżek nie będzie się ciągnął dalej. Jak mówi, jest realistką i uwierzy w to, gdy zobaczy takie rozwiązanie na piśmie.
A co jeśli sprawa pozostanie nie rozwiązana? Tego pracownicy MOPS zdradzać nie chcą. Usłyszeliśmy jednak, że może powtórzyć się sytuacja z „Chłopów" i ktoś może zostać wywieziony na taczce.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?