Premiera musicalu „Pod Niebem” w Jabłonowie była okazją do zbiórki na operację siedmioletniego Jordana, który urodził się z obiema stopami końsko-szpotawymi. Frekwencja zaskoczyła samych organizatorów. Szybko zabrakło miejsc siedzących, więc niektórzy występ oglądali z korytarza, gdyż na salę nie można było już się wcisnąć.
W sumie było ok. 450 osób, jednak jeszcze ponad sto czekało przed wejściem do budynku. W końcu podjęto decyzję, że specjalnie dla nich artyści wystąpią jeszcze raz. Bez wahania można powiedzieć, że to chyba największy sukces w historii jabłonowskiego Coolturaka.
Przeczytaj także:Czarny Piątek w Polsce. W jakich sklepach będą megapromocje? [lista]
- Wyszło bardzo dobrze. Był stres, nerwy emocje, ale daliśmy z siebie wszystko, co mogliśmy i myślę, że było super. Zresztą efekty było słychać po reakcji publiczności - mówił po premierze Michał Szymelfenig, jeden z artystów.
Musical zakończył się owacjami na stojąco.
Z puszek, do których datki wrzucali wchodzący na występ i kiermaszu przygotowanego przez szkołę podstawową zebrano 10 106,52 złotych. To ogromna suma, ale na operację niewystarczająca. Musical zakończył się nieoczekiwanym finałem. Na scenę wyszła Anna Berent, dyrektor SP w Jabłonowie.
- Zgłosił się do nas pewien pan z naszej gminy, który powiedział, że jeśli nie zbierzemy całej sumy, to on dołoży resztę, ile tylko będzie brakowało - powiedziała.
Tego nikt się nie spodziewał. Oklaskom nie było końca. Dzięki hojności mieszkańców Jabłonowa i anonimowemu darczyńcy już wiemy, że Jordan przejdzie operację 16 stycznia.
CENTER
CENTER INFO Z POLSKI odc.10 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.
CENTER
CENTER VIDEO https://get.x-link.pl/a0e498c9-0f05-108a-3eae-a12f519fba9b,1b427048-df5c-eb9a-834c-e7745b023d90,embed.html
"To co dał nam świat" - wspomnienie Krzysztofa Krawczyka