Pościg za pijanym kierowcą rozpoczął się na stacji paliw przy ul. Sikorskiego. 39-latek jechał przez centrum Brodnicy i ul. Okrężną

Wśród bohaterów wystawy „Znani nieznani. Polacy Światu” są również wspaniali sportowcy, tacy jak Halina Konopacka i Irena Szewińska

W niedzielę 23 maja ok. g. 21 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy otrzymali zgłoszenie, że na stację paliw przy ul. Sikorskiego oplem astrą najprawdopodobniej przyjechał pijany kierowca. Policjanci natychmiast pojechali do wskazanego miejsca, a gdy już dojeżdżali, to kierowca opla gwałtownie ruszył, aby wyjechać ze stacji. Policjanci dali zatem mu sygnały świetlne i dźwiękowe, aby się zatrzymał, ale on - zamiast się zatrzymać - przyspieszył.

- Kierowca astry jechał w kierunku centrum miasta, po czym skręcił w ul. Okrężną i po przejechaniu kilkuset metrów zatrzymał pojazd. Kiedy funkcjonariusze wybiegli do kierowcy, ten ponownie ruszył, po czym po kilkudziesięciu metrach kolejny raz zatrzymał pojazd

- mówi asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy.

To wtedy policjanci wyciągnęli kierowcę z auta. Po zbadaniu jego stanu trzeźwości okazało się, że 39-latek ma 1,8 promila alkoholu w organizmie. Brodniczanin został zatrzymany i przewieziony do brodnickiej komendy, gdzie spędził noc w policyjnym areszcie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Stracił także prawo jazdy.

W miniony weekend brodniccy policjanci zatrzymali także dwóch kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. Pierwszy, 27-latek jadący citroenem, został zatrzymany w piątek 21 maja w Zbicznie, gdy w terenie zabudowanym jechał 105 km/h. Drugi, 45-letni kierowca volkswagena tiguana z Gliwic, został zatrzymany w niedzielę 23 maja na Alei Józefa Piłsudskiego w Brodnicy po tym, gdy przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h. Obydwaj kierowcy stracili uprawnienia do kierowania pojazdami oraz zostali ukarani wysokimi mandatami i punktami karnymi.