Radny Michał Czepek z Grudziądza przed sesją absolutoryjną Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego zdradza jak zagłosuje

Daniel Dreyer: Czy w głosowaniu nad udzieleniem absolutorium poprze pan zarząd województwa i dlaczego?

Michał Czepek:Będę głosował za udzieleniem absolutorium zarządowi województwa.
Dlatego, że budżet za 2021 r. był wykonany wzorcowo, ponad plan i większość inwestycji, które zostały zaplanowane, została zrealizowana. W tym trudne inwestycje drogowe, które były piętą achillesową ostatnich lat w województwie, z uwagi na problemy z wykonawcami Od dwóch lat trend jest bardzo pozytywny, od kiedy sprawą zajmuje się marszałek Sosnowski , od kiedy zmienił się dyrektor WZD, a za drogi w UM odpowiada dyrektor Mirosław Graczyk. Ten „tercet” znacznie poprawił jakość i tempo wykonywania dróg wojewódzkich.

Jakie są największe sukcesy zarządu województwa w ubiegłym roku?

Niewątpliwym zaskoczeniem jest sukces przedsiębiorców kujawsko-pomorskich, bo udział w dochodach z CIT-u w Kujawsko-Pomorskiem rośnie systematycznie i są to wzrosty bardzo mocne. O ile Ministerstwo Finansów prognozowało, że w 2021 r. dochód z CIT-u województwa wyniesie 195 mln zł, to realizacja była o równo 200 mln zł większa. To dowodzi, że przedsiębiorstwa, zwłaszcza duże firmy, z takich branż jak papiernicza, spożywcza czy medyczna mimo pandemii nie tylko nie cofnęły się w rozwoju, ale także zwiększyły moce produkcyjne i dochodowość. To zasługa polityki gospodarczej województwa.

W 2021 r. kontynuowane były programy wsparcia przedsiębiorców ze środków unijnych. Przepisy, które wprowadziła UE po rozpoczęciu pandemii, pozwoliły uruchomić takie programy pomocowe dla firm z regionu i na pomoc przedsiębiorcom ze środków unijnych przeznaczyliśmy kilkaset milionów złotych. To wsparcie także przełożyło się na wyniki finansowe firm.

Co trzeba uznać za porażkę zarządu województwa?

Niektóre inwestycje w zakresie budowy infrastruktury kultury w województwie, m.in. ciągnąca się modernizacja kina „Grunwald” na potrzeby Kujawsko-Pomorskiego Teatru Muzycznego w Toruniu czy budowa centrum szkoleniowo-edukacyjnego w domu Rydygiera w Dusocinie, gdzie z placu budowy zszedł wykonawca.