Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Smog w Brodnicy

(mat)
Od 6 lutego 2017 w Brodnicy działa monitoring jakości powietrza.
Od 6 lutego 2017 w Brodnicy działa monitoring jakości powietrza. Sławomir Kowalski
Normy jakości powietrza w Brodnicy na wielu osiedlach są wielokrotnie przekraczane.

Potwierdza się, o czym mieszkańcy mówili od dawna - powietrze w Brodnicy jest zanieczyszczone. Kilka lat temu podczas spotkania z ówczesnym burmistrzem Wacławem Derlickim, brodniczanka Krystyna Mrozowska zaprezentowała słoik z ciemną cieczą. Był to zebrany z tarasu, roztopiony już śnieg.

Chodzi o tzw. był zawieszony o wielkości 2,5 i 10 mikrometrów, który jest nośnikiem toksycznego benzoalfapirenu. To rakotwórczy związek, którego drobinki wciągane przy każdym wdechu mogą powodować nie tylko nowotwory, ale również mutacje w płodach.

Teraz prenumerata cyfrowa tańsza o połowę!

Powietrze pod nadzorem

Od 6 lutego 2017 w Brodnicy działa monitoring jakości powietrza.

- Urządzenie do pomiaru pyłów PM 2,5 oraz PM10, codziennie, na wszystkich brodnickich osiedlach, w różnych godzinach bada stężenie pyłów zawieszonych - informuje Zdzisława Marciniak z brodnickiego magistratu.

Choć profesjonalne stacje badania jakości powietrza - mierzące nie tylko stężenie pyłów, ale również innych szkodliwych związków - kosztują kilkadziesiąt tysięcy złotych, to strażnicy z Brodnicy mają do dyspozycji kieszonkowe urządzenie za ok. 500 złotych.

Wyniki dostępne są na bieżąco na oficjalnej stronie miasta brodnica.pl. Od kilku dni w skali „bardzo dobry, dobry, umiarkowany, dostateczny, zły, bardzo zły”, wyniki oscylują w zakresie „dostateczny” - „zły”. O normie można mówić w sytuacji „bardzo dobrej” i „dobrej” jakości, kiedy stężenie wynosi do 50 mikrogramów, co oznacza, że jakość powietrza nie jest dobra, ale nie wywołuje ciężkich skutków dla ludzkiego zdrowia.

Wyniki na poziomie „dostateczny” i „zły” wskazują, że normy zostały kilkakrotnie przekroczone! Od poziomu 300 mikrogramów, przy stanie zagrażającym zdrowiu, służby powinny wprowadzić stan alarmowy.

Co ciekawe, najlepsza sytuacja jest na osiedlu Grażyny.

Jednocześnie miasto zapowiada wprowadzenie programu dotacji na zamianę źródła ogrzewania na ekologiczne.

Na piec zamiast remontu

W stumilionowym budżecie samorząd nie potrafi wygospodarować ekstra pieniędzy i dla nowego programu zamierza zrezygnować z dofinansowania remontów kamienic w zabytkowych częściach miasta.

- Choć wyniki badań jakości powietrza w Brodnicy najczęściej oscylują pomiędzy umiarkowanym, a dostatecznym, to burmistrz Jarosław Radacz zdecydował o kolejnych krokach w tym kierunku - mówi Zdzisława Marciniak. - Na najbliższej Sesji Rady Miejskiej władze Brodnicy zaproponują radnym wprowadzenie w 2018 roku, dotacji na zamianę ogrzewania na ekologiczne. Program zastąpi dotychczasową dotację celową na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru, położonych na terenie Gminy Miasta Brodnicy.

Po aprobacie radnych, do końca września 2017 roku zostaną opracowane szczegóły programu.

Kontrole i mandaty

Na podstawie zawiadomień Straż Miejska prowadzi również kontrole, czy mieszkańcy nie palą śmieciami.
- Od pierwszego stycznia Straż Miejska na terenie miasta skontrolowała dwadzieścia kotłowni na posesjach domków jednorodzinnych - informuje Marian Chwiałkowski, komendant Straży Miejskiej. - Podczas kontroli były pouczenia i mandaty karne.

Ile mandatów? O tym już nie informuje.

INFO Z POLSKI odc.23 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brodnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto