Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sylwester bez huku petard. Jest na to szansa, o ile przejdzie poselski projekt

Redakcja
Takie obrazki pozostaną, ale tylko w Sylwestra - przekonują twórcy ustawy
Takie obrazki pozostaną, ale tylko w Sylwestra - przekonują twórcy ustawy Szymon Starnawski /Polska Press
Sylwester bez huku petard. Jest na to szansa, o ile przejdzie poselski projekt. Zwierzęta odetchną, a co z przedsiębiorcami?

Choć pod projektem podpisali się wyłącznie opozycyjni posłowie z Koalicji Obywatelskiej, to kilka dni temu dokument trafił do pierwszego czytania w sejmowych komisjach. Pozytywna jest też ocena biura prawnego.

W praktyce mamy dziś kanonadę

„Zwierzę jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę” – uzasadniają swój projekt pomysłodawcy. „Używanie fajerwerków, w tym przede wszystkim petard, rakiet, rzymskich ogni i wyrzutni rurowych stanowi corocznie problem dla zwierząt wolno żyjących (dzikich) w tym ptaków, a także zwierząt gospodarskich oraz domowych (zwłaszcza psów i kotów) i ich opiekunów”.

Choć dla wielu osób fajerwerki są nieodłącznym elementem zabaw sylwestrowych, to jednak – jak podkreślają posłowie - „niektóre osoby nie mogąc doczekać się dni 31 grudnia i 1 stycznia odpalają je wiele dni wcześniej albo wykorzystują pozostałe im jeszcze fajerwerki wiele dni po tym okresie, wywołując trudną do zniesienia, także przez ludzi, chaotyczną kanonadę”.

Inicjatorzy ustawy są szczególnie zaniepokojeni odpalaniem fajerwerków w pobliżu lasów: „Przerażone powodowanymi przez nie hukami zwierzęta są narażone na cierpienie, a nawet utratę zdrowia lub życia. Zdarzają się przypadki zwierząt w lesie, które padły ze strachu od huku fajerwerków oraz zwierząt, które na skutek dźwięków i błysków wywołanych przez fajerwerki zostały wybudzone ze snu zimowego, co miało poważne skutki dla przetrwania przez nie zimy”.

Każdego roku w noc sylwestrowo-noworoczną ginie w całym kraju wiele ptaków, psów i kotów, a inne psy i koty uciekają w panice z domów – czytamy w projekcie.

Pozostaną jedynie sztuczne ognie?

Ustawa ma ograniczyć używanie wyrobów pirotechnicznych klasy F2 oraz klasy F3, czyli tych dostępnych od 16 i 18 roku życia. Zachowany zostanie jedynie dostęp do fajerwerków klasy F1 - wyrobów pirotechnicznych widowiskowych o bardzo niskim stopniu zagrożenia i nieistotnym poziomie hałasu. To materiały, których używać można na ograniczonej przestrzeni oraz w budynkach mieszkalnych. Fajerwerki z grupy F1 dostępne są w sprzedaży dla osób powyżej 12 roku życia.

Bardziej uciążliwe fajerwerki nie znikną całkowicie z rynku. Kupić je będą mogli nadal przedsiębiorcy, którzy przygotowują widowiska na mocy odrębnych przepisów. Zakaz nie ma też obowiązywać 31 grudnia i 1 stycznia, ale tylko na obszarach gmin, których rady zgodzą się na to. Wówczas stosowne uchwały zostaną ogłoszone w wojewódzkim dzienniku urzędowym.
Posłowie podkreślają, że dotychczas stosowane zakazy użycia fajerwerków, wprowadzane przez wojewodów, rady powiatów lub rady gmin, budziły duże wątpliwości prawne.

Autorzy projektu są przekonani, że ustawa nie będzie miała bezpośredniego wpływu na konkurencyjność gospodarki. Przepisy zmniejszą jednak, ich zdaniem, liczbę przedsiębiorców uprawnionych do nabywania, przechowywania lub używania wyrobów pirotechnicznych widowiskowych klasy F2 oraz klasy F3.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sylwester bez huku petard. Jest na to szansa, o ile przejdzie poselski projekt - Gazeta Pomorska

Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto