Tak wyglądał ślub i wesele Iwony i Gerarda z Sanatorium miłości. Gdzie miesiąc miodowy? Zobaczcie zdjęcia!

Iwona i Gerard poznali się w czasie drugiego sezonu kultowego programu TVP 1 "Sanatorium miłości". Od razu się polubili. Najpierw byli przyjaciółmi, potem stworzyli piękny związek. Razem są już od 4 lat.

Dwa lata temu na zamku w Niepołomicach odbyły się huczne urodziny Gerarda.

- Chciałem zrobić niespodziankę. Wręczyłem Iwonie pierścionek zaręczynowy i poprosiłem moją Iskierkę o rękę - wspominał na programie "Pytanie na śniadanie" Gerard Makosz.

Niespodzianka się udała. Iwona Mazurkiewicz wzruszyła się i przyjęła oświadczyny.

Ślub Iwony Mazurkiewicz i Gerarda Makosza odbył się 5 sierpnia na Zamku Królewskim w Niepołomicach.

- Tutaj był ślub mojej córki w 2002 roku, a dwa lata temu moje urodziny. Myślę, że w przyszłości i mój wnuk wybierze to miejsce - wyznał Gerard.

Państwo młodzi wjechali do zamku w Niepołomicach zabytkowym kabrioletem marki. Iwona trzymała mały bukiecik ślubny.

- Poszłam w klasykę. Wybrałam kwiaty w kolorze ecru. Myślę, że będą najlepiej pasowały do mojej sukni - opowiadała Iwona.

Bukiet ślubny tworzyła eustoma otoczona różami.

Uroczystości ślubne odbyły się pod gołym niebem, na dziedzińcu zamku w Niepołomicach. Świadkami były dzieci nowożeńców: córka Gerarda i syn Iwony.

- Dzieci cieszą się z naszej decyzji - wyznała Iwona.

Na weselu Iwony i Gerarda bawiło się około 70 gości. Wesele odbyło się w pięknej zamkowej sali. Na weselnym stole pojawiła się dziczyzna oraz - tradycyjnie - rosół, ale nie z kluskami, tylko z pierożkami. Była też kaczka z gruszką.

Wśród gości weselnych dostrzegliśmy Martę Manowską, prowadzącą program "Sanatorium miłości".

- Jestem dziś najszczęśliwsza na świecie, bo Oni są dziś najszczęśliwsi. Najukochańsi Iwona&Gerard - napisała na Instagramie Marta Manowska.

Internauci, fani Marty Manowskiej, również są zauroczeni związkiem 83-letniego Gerarda i 64-letniej Iwony.

- Wychodzi na to, że nigdy nie jest za późno. Cudowna para! Życzę pięknej miłości - napisała Maria.

- Patrząc na tę szczęśliwą parę, serce się raduje - dodała Agnieszka.

Teraz czas na miesiąc miodowy Geradra i Iwony. Para zdradziła, że przez kilka najbliższych miesięcy nie będą mieli czasu na dłuższy wyjazd.

- Miesiąc poślubny odbędzie się najprawdopodobniej w listopadzie. Wybierzemy się albo na Zanzibar, albo do Omanu - zdradził Gerard Makosz.