Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To był błąd! Policjanci z Chełmna zabrali "prawko" kierowcy z Brodnicy

Monika Smól
Monika Smól
Kierowca z Brodnicy stracił prawo jazdy, bo miał przekroczyć prędkość o ponad 50km/h w terenie zabudowanym. Napsialiśmy, że z naszych informacji wynika, że policjanci nie mieli podstaw, bo tam nie ma znaku informującego o terenie zabudowanym. Zwrócili kierowcy "prawko"
Kierowca z Brodnicy stracił prawo jazdy, bo miał przekroczyć prędkość o ponad 50km/h w terenie zabudowanym. Napsialiśmy, że z naszych informacji wynika, że policjanci nie mieli podstaw, bo tam nie ma znaku informującego o terenie zabudowanym. Zwrócili kierowcy "prawko" Archiwum/Piotr Bilski
- Przeczytałem w „Pomorskiej” artykuły o kierowcy z Brodnicy, który w miejscowości Krusin – na drodze wojewódzkiej nr 548 Stolno – Wąbrzeźno, w obszarze zabudowanym czy jednak może nie w zabudowanym - stracił uprawnienia z powodu przekroczenia prędkości – mówi nasz Czytelnik. - A tam przecież nie ma odpowiedniego oznakowania! Na jakiej więc podstawie? To pytanie zadaliśmy policji. Ta mówi tylko, że "prawko" kierowcy już oddała.

Zdaniem Czytelnika, sprawa jest ciekawa, bo jadąc od strony Stolna w stronę Wąbrzeźna w Krusinie nie ma znaku informacyjnego D-42 początek obszaru zabudowanego.

Przypomnijmy, policja poinformowała, że w Krusinie mundurowi z chełmińskiej drogówki dokonywali pomiaru prędkości w terenie zabudowanym. Skontrolowali 37-letniego kierującego fiatem, który przekroczył dozwoloną prędkość o 54 km/h. Zatrzymali mu prawo jazdy w celu wydania decyzji o zatrzymaniu dokumentu na trzy miesiące. Mieszkaniec Brodnicy dostał też mandat z punktami karnymi.

To Cię może też zainteresować

Stracił "prawko" bezpodstawnie

- Nie ma tam znaku D-43 końca obszaru zabudowanego – podkreśla nasz Czytelnik. - Jadąc z Wąbrzeźna w stronę Stolna przed Krusinem pojawia się znak D-42 początek obszaru zabudowanego, a jadąc dalej nigdzie nie ma znaku D-43 - koniec obszaru zabudowanego. Kolejna miejscowość, gdzie pojawia się znak D-42  to dopiero Cepno. Sam jestem ciekaw, w którą stronę jechał ten kierowca, który stracił uprawnienia? Nie jestem zwolennikiem jazdy szybciej o ponad 50 km/h niż dozwolone w obszarze zabudowanym, ale niech ten teren jest właściwie oznakowany! Ciekawy jestem, czy ktoś - w tym policja – zgłaszał braki w oznakowaniu lub wręcz mylące oznakowanie do zarządcy drogi? Dodam, że sprawa nie dotyczy tygodnia czy dwóch.

Policja w Chełmnie zmienia zdanie. I twierdzi teraz, że jednak brodniczanin nie przekroczył prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym.

Policjanci biją się w pierś - oddali prawo jazdy

- Na odcinku drogi od strony Lisewa umieszczony jest znak informujący o rozpoczęciu obszaru zabudowanego – mówi asp. Dorota Lewków, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Dawniej znak ten znajdował się też od strony Cepna, ale w ostatnim czasie w miejscu tym organizacja ruchu była często zmieniana np. z uwagi na prowadzone roboty drogowe. Policja chełmińska zwracała się do zarządcy drogi o umieszczenie brakujących znaków, tym samym właściwe oznakowanie terenu - z tego, co mi wiadomo w tym momencie oznakowanie jest prawidłowe. 13 maja w Krusinie policjanci dokonali sprawdzenia oznakowania drogi od strony Lisewa, gdzie znajduje się znak D-42 (obszar zabudowany). Sugerując się tym i pamiętając dawne oznakowanie drogi, mundurowi zatrzymali do kontroli jadącego z przeciwnego kierunku fiata. Kierujący nim poruszał się z nadmierną prędkością. W opisanej sprawie prowadzimy postępowanie wyjaśniające. Już na wstępie ustalono, że sprawdzany kierowca popełnił wykroczenie polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości, ale nie popełnił wykroczenia polegającego na przekroczeniu prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. W związku z tym mężczyźnie niezwłocznie zwrócone zostało prawo jazdy. Do sądu skierowaliśmy także pismo z wnioskiem o rozważenie ewentualnego uchylenia mandatu karnego i nałożenie grzywny w kwocie zgodnej z taryfikatorem, adekwatnej do popełnionego wykroczenia.

Wójt gminy Lisewo, na której terenie wspomniany kierowca miał początkowo stracić prawo jazdy twierdzi, że nie wie, jak wygląda obecne oznakowanie drogi. - Nie znam oznakowania na całej drodze, ale na większości jej przebiegu w związku z remontem obowiązuje prędkość do 60 km/h, są znaki informujące o tym - mówi Jakub Kochowicz.

Co nowego w szpitalu? Gdzie od 25 maja będzie można się przebadać?

Czy w Zarządzie Dróg Wojewódzkich mają pewność, jak była oznakowana ich droga w dniu, gdy zatrzymano kierowcę z Brodnicy na jej odcinku w Krusinie?

Był znak w Krusinie albo go nie było

- Droga wojewódzka nr 548 ze względu na przygotowania do wznowienia prac budowlanych została po ubiegłorocznej inwentaryzacji wyposażona tymczasowo w znaki ograniczające prędkość do 60 km/h – mówi Michał Sitarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy. - Niestety, często spotykamy się przy remontowanych drogach z sytuacjami, że tymczasowe oznakowanie jest celowo uszkadzane, zdarzają się kradzieże. Na bieżąco uzupełniamy brakujące elementy. W połowie kwietnia na drodze nr 548 dostawiliśmy kolejny raz m.in. znaki ograniczające prędkość. Wcześniej przy przetargu na oznakowanie pionowe zamówiliśmy też znaki informujące o obszarze zabudowanym i o zakończeniu obszaru zabudowanego. Zostaną one wkrótce dostawione zamiast części znaków o dopuszczalnej prędkości.

Czytelnik, który poinformował nas o braku właściwego oznakowania w połowie kwietnia w Krusinie dodaje teraz, że policjanci szybko usunęli też ze swojej strony informacje o tym zdarzeniu. Rzeczywiście, link, który nam przysłał informując o sprawie prowadzi obecnie do pustej strony.

- Ta sprawa to ewidentny błąd policjantów! - podsumowuje Czytelnik. - Brodniczanin mógł jednak pozbyć się przez ten błąd prawa jazdy na kwartał. To rola mundurowych, zanim zaczynają kontrolować kierowców pojazdów na danym odcinku, aby sprawdzić czy kontrolowany teren jest właściwie oznakowany. Rozumiem, że materiał z policyjnej strony usunęli, bo im wstyd. I słusznie, ale wstyd to za mało! Te informacje zostaną na stronach internetowych mediów.

Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 2 odcinek 12

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To był błąd! Policjanci z Chełmna zabrali "prawko" kierowcy z Brodnicy - Gazeta Pomorska

Wróć na brodnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto